Mieć czy być? Tworzyć czy niszczyć. Nawet znając swą ścieżkę, ciężkawo jest się na niej utrzymać, a przeciwności losu bywają niezwykle kuszące…. Miałem kiedyś napisać posta i zaczynał się właśnie powyższymi słowami. Nigdy go nie skończę, więc piszę dalej. Musimy płynąć… Iść do przodu. Czas Read More …
Kategoria: Bez kategorii
Strach Jutra
Bywają dni spełnienia i spokoju. I bywają i te burzliwe. Pełne chaosu, niepewności, niepokoju. Pełne wszystkich tych cech których dobrzy Jedi chcieli się wyzbyć. Ja chyba zawsze będę mieć pod górkę. Aż tyle niespodzianek – często przykrych – muszę doświadczyć nim dojdę do swego celu. Read More …
Krok
Zrób krok do przodu. Beznamiętnie wskocz w nieznaną przestrzeń. Wkrocz na ścieżkę ku swemu prywatnemu spełnieniu. Jest tak wiele wartości którymi możnaby się kierować w tym nieklarownym, przynajmniej w moim odczuciu, życiu. Tak wiele pytań można zadać swemu jestestwu czy to w momencie decydowania o Read More …
Ma przynależność, Et Mea Libro!
Ma dusza należy do muzyki! Przemawia przeze mnie perfekcjonizm i ciągłe poszukiwania doskonałego dźwięku. Ciągłe praktykowanie przeróżnych zapomnianych muzycznych schematów. Podróż w głąb siebie. Próba uzewnętrznienia się, przynajmniej muzycznie. Jeszcze nigdy nie czułem tak ogromnej potrzeby obcowania ze sztuką. Kończąc kilkugodzinne granie i śpiewanie [tylko Read More …
Ironio, ma lubo!
Wnet cały świat zakrzyczał. Uniósł w swej pieśni wątłe piąstki. Od odgłosów buzowało. Przewracało się wszystkim w głowach, by jakiś nieznany nikomu człek, kroczący swawolnie z jakiegoś zapomnianego przez Boga miejsca, głosił tak niekonwencjonalne prawidła. Zawsze bywał wszędzie zbyt krótko, a czas między kolejnymi odwiedzinami Read More …
Info, Info
Chciałem poruszyć jakieś serio grube przemyślenia, ale chyba to nie ten dzień. Śmieciowy pościk z kilkoma informacjami, ot co wyszło.
Enigmatyczna destrukcja
Ileż to czasu, ileż to dni trzeba by wzbić się na wyżyny euforii tudzież utonąć w słonej melodii melancholii? Jestem tak strasznie targany sprzecznościami. Te dwie osoby w środku kłócą się ze sobą. Każda chce dominować. Każdej odebrano siłę by pisać. Rzekłbym raczej, iż swawolne Read More …
– Berek. Gonisz! ; )
Biała kartka i długopis – oto jak się zaczyna każda kolejna przygoda. To właśnie widzisz na początku. Powróciłem do świata żywych! W końcu. Jak na ironie, tuż po tym jak nakreśliłem tekst o mechanizmach trafiłem do szpitala.. Nie, nie będę narzekał na wenflony w lewym Read More …
Mechanizmy niedziałania i nieżycia
Dzisiaj porządnie wysmarujemy dupsko kilku istotnym instytucjom. Bardzo mnie ciekawi czy w przyszłości ten tekst zostanie przez kogoś ocenzurowany. A co tam u mnie? Wyjątkowo – bo pierwszy raz od pięciu lat – choruję. Strasznie pochłonęło mnie to nowe „hobby”. Mi się już ono nieco Read More …